LUKS Mańkowice-Piątkowice - LZS Dytmarów

Za nami pierwszy ligowy mecz naszych podopiecznych. Mimo iż w trochę okrojonym i zmienionym składzie to wygrywamy 3:1 z drużyną LZS Dytmarów. Mecz chaotyczny, jednak nie brakowało walki i to właśnie dzięki niej nasza drużyna rozpoczyna ligową inaugurację od zwycięstwa. Mimo iż sędziowie popełniali mnóstwo błędów zarówno dla gości jak i gospodarzy mecz należał do spokojnych,bez agresywnych zagrań i kłótni. W 21 minucie po mocnym wykopie naszego bramkarza błąd popełniają obrońcy Dytmarowa i napastnik Krzysztof Komurek wychodzi na sytuacją "sam na sam" i się nie myli. Bramkę wyrównawczą goście zdobywają po rzucie karnym gdy to wbiegajacy pomocnik gości został sfaulowany w naszym polu karnym.  Po przerwie gra się zmieniła, było więcej ciekawych akcji i gry kombinacyjnej. W 60 minucie po faulu na naszym zawodniku przed linią 16-ego metra Patryk Boruń uderza z rzutu wolnego w mur gości i po rykoszecie piłka trafia do bramki gości. Od tego momentu nie brakowało sytuacji podbramkowych zarówno pod jedną jak i drugą bramką i tak w 91 minucie goście rozgrywając piłkę w obronie popełniają błąd i piłkę przejmuje nasz boczny pomocnik Damian Mika,który szybko podaje wychodzącemu na świetną pozycję Pawłowi Hyblowi i ten  wykorzystuje sytuacje i zamyka wynik spotkania na 3:1 dla naszej drużyny. Dzisiejszy wynik jest zachętą do większej mobilizacji i walki w następnych spotkaniach. Liczymy,że nasza drużyna nie odda łatwo punktów w następnych pojedynkach!! Liczymy na doping naszych kibiców!